Rumuński Instytut Kultury w Warszawie oraz Krakowskie Biuro Festiwalowe zapraszają na
Sacrum Profanum
„Trzy spojrzenia na Rumunię”
W tym roku dopełnieniem muzycznego programu Festiwalu Sacrum Profanum jest cykl trzech spotkań, które mają wprowadzić słuchaczy w szersze konteksty współczesnej kultury i literatury rumuńskiej. I tak jak Festiwal Sacrum Profanum nigdy by nie powstał, gdyby nie twórczość wybitnego rumuńskiego myśliciela Mircei Eliadego, tak kolejne edycje Festiwalu nie istnieją w próżni, lecz w swojej warstwie muzycznej żywo odwołują się do tego, co we współczesnej kulturze najważniejsze.
26 września (wtorek), godz. 17.00 | Cricoteka
Obrazy Rumunii
Dyskusja: Bogumił Luft
Prowadzenie: Ziemowit Szczerek
Rumunia to kraj wciąż obcy dla Polaków, pełen sprzeczności, trudnych przeżyć historycznych, postsowieckiego widma, ale i niezwykłej, oryginalnej kultury. Ile oblicz ma Rumunia i których spośród nich nie znamy? O kraju rozciągniętym pomiędzy Wschodem a Zachodem opowie Bogumił Luft, były ambasador Polski w Rumunii i dziennikarz, który swoje trzydziestoletnie doświadczenie dyplomatyczne spisał w poruszającym reportażu Rumun goni za happy endem.
27 września (środa), godz. 18.00 | Cricoteka
Literatura rumuńska dla początkujących i średnio zaawansowanych
Dyskusja: Joanna Kornaś-Warwas
Prowadzenie: Wojciech Bonowicz
Tłumaczka między innymi Maxa Blechera, Mircei Cărtărescu, Dana Lungu, Ioana Es. Popa, Varujana Vosganiana zaprasza na najkrótsze na świecie wprowadzenie do literatury rumuńskiej, tej tłumaczonej i nietłumaczonej. Wojciech Bonowicz – poeta, krytyk i publicysta – w imieniu czytelników będzie wypytywał o to, co należy czytać, w jakiej kolejności i jakie kompetencje czytelnicze są niezbędne do uczestnictwa w przygodzie z współczesną literaturą rumuńską.
28 września (czwartek), godz. 18.00 | Cricoteka
Krótka historia Małego Paryża
Dyskusja: Filip Florian
Prowadzenie: Łukasz Wojtusik, Radosława Janowska-Lascar
UWAGA: Spotkanie prowadzone w jęz. polskim i rumuńskim
Florian jest już dobrze znany polskiemu
czytelnikowi, przede wszystkim za sprawą Małych
pałaców i napisanej wspólnie z bratem powieści wspominkowej Starszy brat, młodszy brat. Ostatnią
jego powieścią, która ukazała się w Polsce, są Dni króla. To wspaniała opowieść, w której pierwsze skrzypce gra
nie, jak sugerowałby tytuł, książę Karol – władca Zjednoczonych Księstw
Mołdawii i Wołoszczyzny – lecz stolica rodzącej się wówczas współczesnej
Rumunii. To bezsprzecznie złote dni Bukaresztu, a także okres, który nie trwał
może długo, ale pozostawił trwały, do dziś zauważalny ślad.